Rozstrzygnij, czy reforma Karola Wielkiego była negacją zasady: „wasal mojego wasala nie jest moim wasalem”. Reformy Karola Wielkiego Jedni więc komendowali się okolicznym możnym i pod pozorem służenia im pozostawali w domu; inni wchodzili w zależność od Kościoła w nadziei, że to ich osłoni przed uciskiem urzędników
Odpowiedzi Klinik odpowiedział(a) o 18:27 Jesteś króle i masz pachołka michała Michał też ma swojego pachołka Kube No i Kuba nie jest twoim pachołkiem ! blocked odpowiedział(a) o 14:08 " Wasal mojego wasala nie jest moim wasalem " - zasada ta polegała na tym , że król czy też senior mógł iścić sobie prawa tylko i wyłącznie do wasala który podlegał bezpośrednio jemu , natomiast nie miał żadnych praw do wasala który podlegał pod rządy wasala króla . „Wasal mojego wasala nie jest moim wasalem”- zasada ta polegała na tym, że senior dowodził tylko wasalem który jest bezpośrednio pod nim, a nie mógł wydawać poleceń podwładnym jego wasala. MileyC odpowiedział(a) o 18:27 Chodzi o to, ze jak jakis gosciu nr1 ma swojego wasala a ten jego wasal czyli nr2 ma swojego wasala nr 3 to chodzi o to ze wasal nr 3 nie jest wasalem nr1 klara999 odpowiedział(a) o 13:52 Zasada polegała na tym, że senior dowodził tylko wasalem który jest bezpośrednio pod nim, a nie mógł wydawać poleceń podwładnym jego wasala!... mam nadzieje że praca się sprzydała z góry dziękuje klara99920 krl ma swojego wasala a wasal króla ma swojego wasala,wasal wasala króla nie jest wasalem królamam nadzieje że pomogłam blocked odpowiedział(a) o 18:27 W tym stwierdzeniu chodzi oto, że człowiek nie może rościć sobie żadnych praw do wasala swojego wasala. Nie może żądać od niego np. daniny. Sprawa wymaga jeszcze jednego sprostowania. Zasada ,Wasal mojego wasala nie jest moim wasalem" obowiązywąła na kontynęcie. Oznaczało to,że jeśli król miła swojego wasala, który z kolei miął swoich wasali to ci ostatni nie podlegali królowi, czyli de facto mogli wystapić (np. zbrojnie) przeciw niemu. Duzo lepszy system panował na Wyspach (dzisąc brytyjskich) gdzie zasada brzmiała ,,Wasal mojego wasala jest moim wasalem" W tym stwierdzeniu chodzi oto, że człowiek nie może rościć sobie żadnych praw do wasala swojego wasala. Nie może żądać od niego np. daniny. Sprawa wymaga jeszcze jednego sprostowania. Zasada ,Wasal mojego wasala nie jest moim wasalem" obowiązywąła na kontynęcie. Oznaczało to,że jeśli król miła swojego wasala, który z kolei miął swoich wasali to ci ostatni nie podlegali królowi, czyli de facto mogli wystapić (np. zbrojnie) przeciw niemu. Duzo lepszy system panował na Wyspach (dzisąc brytyjskich) gdzie zasada brzmiała ,,Wasal mojego wasala jest moim wasalem" blocked odpowiedział(a) o 18:50 Że jeden człowiek nie miał w rękach wszystkich wasali. (wyobraź sobie piramidkę, gdzie jest jeden wierzchołek oraz pasmo górskie z wieloma szczytami, które obrazuje wspomniane przez Ciebie hasło). Uważasz, że ktoś się myli? lub
W Europie obowiązywała zasada: „Wasal mojego wasala nie jest moim wasalem”, natomiast w Anglii: „Wasal mojego wasala jest moim wasalem”. Powstawały grupy feudalne złożone z wasali oraz seniora, którego pozycja była zależna od sprawowanej władzy, bogactwa i liczby i wierności lenników.
i jednak zniszczyło to głowę do tego stopnia, że nigdy nie potrafiłam siebie ocenić pozytywnie. Gdy ludzie na mnie patrzyli zawsze myślałam, że się do śmieją. Do dziś nie lubię, gdy ktoś na mnie patrzy zbyt długo. Byłam typem pomocnej dziewczyny, potrafiłam spędzać miesiące na pomaganiu uzależnionym ludziom, bo sama to przychodziłam. Typem "ziomala", nigdy "dziewczyny". Z wiekiem do tego przywykłam do tego stopnia, że wielokrotnie nie umiałam odczytać emocji drugiej osoby. Do dziś mam wrażenie jakbym była "ziomkiem" i nie mam podejścia "nie napiszę pierwsza, mężczyzna to musi zrobić". Czasem pewnie czytając moje wpisy możecie myśleć, że jem dziewczyną co szuka tu atencji typu - spermiarze. Nie. Obrałam sobie Wykopka za cel poznania ludzi. Wymienienia się zdaniami, poglądami, czasem przemyśleniami. Zdjęcie? Zdjęcia dodaje dla większego zasięgu. Często ludzie mi piszą, że wydaję się sympatyczna, zgadzam się. Zawsze chętnie porozmawiam - jeśli mam czas. Czuję się jak przegryw, choć mogłoby się nie wydawać, bo przecież dodam zdjęcie mordy, czasem ktoś napisze coś miłego, no i jestem różowa. To jak mogę być przegrywem? Mogę. Bo to siedzi w mojej głowie. Czuję się często gorsza, bo przecież na ulicy chodzi tyle pięknych kobiet, więc zawsze widzę siebie w tej gorszej stronie. Nie mam wyczucia mody, dobierania ubrań i w ogóle jestem totalnie pozbawiona gustu. Jeśli czymś się w życiu wyróżniam to byciem outsiderem. Otóż. Do czego zmierzam? Warto pamiętać, że niektóre słowa potrafią kogoś dobić na kilka lat. Warto też pamiętać, że oceniając innych nie możemy oceniać ich na podstawie "Ja na Twoim miejscu...", bo każdy jest inny, ma inną psychikę, punkt widzenia i bagaż doświadczeń. Więc jestem tutaj czując się jak przegryw i mam do tego prawo, ale staram się czasem wnieść coś pozytywnego lub neutralnego. Nie zamierzam zaprzestać tego tagu, dużo miłych ludzi tu poznałam i wierzę w pozytywne strony tego portalu. A zdjęcia będą dodawane, bo to, że jestem różowy nie może być wyznacznikiem tego czy mogę, czy nie powinnam, czy to właściwe. To portal dla każdego, można tu dodawać różne wpisy, więc ja zrobiłam sobie tu "miniInstaStory". Kto czyta to dziękuję, kto dodaje na czarną rozumiem, kto zgłasza ma do tego prawo, kto blokuje to też jego wybór. Miłego wieczorku, chciałam się trochę wytłumaczyć ( ͡º ͜ʖ͡º)
1 pt. Jakie w średniowieczu można wyróżnić warstwy społeczne? duchowni, rycerstwo, mieszczanie i chłopi. plebs, patrycjusze i niewolnicy. możnowładcy, świeccy i duchowni. Multiple Choice. 30 seconds. 1 pt. Czy wasal mojego wasala jest moim wasalem?
Między osobami możnymi, posiadającymi ziemie, a ludźmi pozbawionymi środków do życia, w okresie wczesnego średniowiecza, zaczęły się kształtować stosunki lenne. Grupa zubożałych osób oddawała się pod opiekę możnych, a w zamian za to zobowiązywała się do różnych posług. Taką instytucję określano mianem komendacji. Każda umowa pomiędzy seniorem (osoba zobowiązująca się do opieki, możny), a wasalem (osoba oddająca się w opiekę i zobowiązana do wypełniania posług), musiał odbyć się według ściśle określonych reguł. W czasie przysięgi wasal klęczał przez seniorem. Jego ręce były złożone w rękach seniora i w takie sytuacji składał przysięgę wierności. Umowa, albo też stosunek lenny pomiędzy tymi dwoma osobami, miał charakter nierozerwalny i był dożywotni. Jedynie na życzenie seniora mógł zostać rozwiązany. Stosunek lenny uważany był za rozwiązany z winy seniora, gdy ten naruszał posiadanie ziemi przez wasala, zagrażał jego życiu, albo naruszył jego honor lub jego rodziny. Na wasala oprócz użytkowania ziemi, nadanej mu przez seniora, spadał obowiązek służby wojskowej. Nadanie ziemi wasalowi przez seniora określano mianem beneficjum. W IX wieku obie instytucje, a więc komendacja i beneficjum, przekształciły się w lenno, które nazywano także feudum. Wasal mimo że stawał się użytkownikiem nadanej mu ziemi, nie był jej właścicielem. Nie mógł więc swobodnie nią dysponować, a zasady jej wykorzystania określała umowa. W momencie śmierci której z jej stron, albo wasala lub seniora, stosunek lenny ustawał. Z czasem jednak wykształcił się proceder dziedziczenia zobowiązań lennych. Lenno mogło być dziedziczone przez najstarszego syna. W tej sytuacji pojawił się problem zaopatrzenia pozostałych, młodszych potomków zmarłego. Pojawiła się możliwość podziału lenna pomiędzy synów, a najstarszy z nich stawał się ich reprezentantem na zewnątrz w stosunkach z seniorem. W przypadku braku męskich potomków lenno mogły dziedziczyć kobiety. Potomkowie wasala po jego śmierci przejmowali jego zobowiązania wobec seniora. W późniejszych wiekach wasal, pod warunkiem zatrzymania odpowiednio wielkiej posiadłości ziemskiej, aby mógł wypełnić swoje zobowiązania wobec seniora, mógł stać się seniorem dla innych osób, którym z posiadanej przez siebie włości wydzielał ziemię. Lenny stosunek był zawiązany na zasadzie umowy. W zamian za wierność i lojalność seniora nadawał wasalowi ziemię. Podczas zawierania umowy dochodziło do złożenia hołdu lennego (homagium), w czasie którego wasal składał seniorowi uroczystą przysięgę. Po tym następowała druga część ceremonii tzw. inwestytura, w czasie której senior wręczał wasalowi przedmiot, który miał symbolizować otrzymane przez niego lenno (w przypadku lenn świeckich była to miecz, w przypadku lenn duchowych – pastorał). Na każdej ze stron kontraktu ciążyły zobowiązania. Wasal składając przysięgę wierności i otrzymując ziemie, zobowiązywał się do służby wojskowej (auxilium), do udzielania seniorowi rady (consilium), do uczestnictwa w naradach oraz w sądzie lennym, a także w ściśle określonych przypadkach do finansowych świadczeń (np. za odnowienie lenna, czy wykupienie seniora z niewoli). Z kolei na seniorze spoczywały następujące obowiązki: zapewnienie wasalowi spokojnego użytkowania nadanej mu ziemi, opieka nad nim (głównie sądowa) oraz lojalny do niego stosunek. Z chwilą gdy któraś za stron nie wywiązywała się z nałożonych na nią obowiązków, każde odstępstwo od zawartej umowy było traktowane jako zdrada (felonia). Gdy jej autorem stał się wasal, tracił swoje lenno, gdy obowiązki zaniedbywał senior, stosunek lenny był rozwiązywany. Decyzje należały do sądu parów. Senior, w zależności od jego zamożności, mógł posiadać wielu wasali. Wraz ze swoimi wasalami tworzył grupę lenną. Grupa był zorganizowana na zasadzie hierarchiczności. Na jej czele stał senior, później jego wasale, wasale jego wasali itd. Na dole drabiny znajdowali się chłopi, których z panem nie łączył stosunek lenny, a poddańczy. Lenna struktura została oparta na zasadzie: „Wasal mojego wasala nie jest moim wasalem”. System taki znalazł zastosowanie we Francji i w Niemczech. Nie był jednak stosowany w Anglii. Tutaj zastosowano przeciwnie brzmiącą regułę, że „wasal mojego wasala jest moim wasalem”. Tak brzmiąca i stosowana zasada doprowadziła do centralizacji władzy królewskiej, od jej wzmocnienia. W innych z wymienionych państw, obserwowano natomiast rozdrobnienie feudalne i upadek władzy królewskiej. System lenny był charakterystyczny dla Europy Zachodniej. To właśnie w tych krajach powstały stosunki na nim oparte. Z czasem w tych państwach doszło do rozdrobnienia feudalnego. Monarchowie odjęli walkę o zjednoczenie państw i osłabienie władzy innych seniorów. W okresie pełnego średniowiecza obserwujemy, że system lenny, chyli się powoli ku upadkowi, wzrasta pozycja władcy w państwie. Z czasem instytucja lenna utrzyma się w Europie tylko jako specyficznie pojęta własność ziemska. Historia System lenny Kształtowanie się systemu feudalnego we wczesnośredniowiecznej Europie. Europa wszesnośredniowieczna między uniwersalizmem, a partykularyzmem. Władca (senior), a wasal, stosunki lenne. Feudalizm Informacje wstępnePowstanie wielkiej własności ziemskiejStosunek lennyStosunki gospodarcze w państwie feudalnymStosunki społeczne w państwie feudalnym
W średniowieczu wasal był człowiekiem, który oddawał się na służbę wojskową panu w zamian za ochronę przed nim i ziemię do życia. Władca zapewniał wasalowi wiele rzeczy, w tym pieniądze, żywność i wojsko. Wasal był również nazywany dzierżawcą feudalnym lub lennikiem. Oddawał on służbę wojskową, hołd i wierność panu.
Start studying Historia powszechna średniowiecza - pojęcia. Learn vocabulary, terms, and more with flashcards, games, and other study tools.
zmem: wasal mojego wasala nie jest moim wasalem. Nie należy też mylić totalizmu z etatyzmem. Francja jest krajem wybitnie eta-tystycznym, jednak poszczególne agendy biurokracji mają precyzyjnie wyznaczone kompetencje i nie jest np. możliwe, by obywatel nie płacący rachunku za gaz został 2EHhdHv. 477 10 285 208 325 199 148 35 96

wasal mojego wasala nie jest moim wasalem